czwartek, 30 sierpnia 2012

Bez natchnienia...

Hej wszystkim.
Wybaczcie, że nie umieszczam innych postów i często, ale nie mam jakoś natchnienia żeby je pisać. Nie chcę notować o przebiegu dnia, wszystkiego o sobie. Wolę napisać posta podobnego do pozostałych. Ostatnie dni wakacji, a więc wykorzystajcie je jak najlepiej.
Niektóre osoby dawno nie umieszczały postów u siebie na blogu, czekam aż coś się pojawi. U niektórych to już długi czas. Mam nadzieję, że niedługo coś się poruszy.

Miłego dnia. :)




3 komentarze:

  1. ja ostatnio też miałam przestój ale z braku możliwości

    zapraszam: http://the-world-of-fucksucker.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. No, trzeba korzystać póki czas a nie narzekać ;D jeszcze dużo czasu ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pach, też cierpię na "odpływ" weny twórczej ;)
    Zauważyłam, że wchodzę na tego bloga, a przestałam komentować... Czekam na jakąś dłuższą notkę!

    http://odbiciewblekitnychoczach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń