wtorek, 23 października 2012

# Rysunki #


Brak weny, natchnienia, a może brak czasu. Lenistwo. Nie pisałam dawno postu, nie chce mi się, ale się namyśliłam i piszę. Będzie o rysunkach. Starych moich rysunkach. Jakoś nie jest dobra, bo to zdjęcia z telefonu. Kolor w rzeczywistości jest bardziej intensywny. Wybaczcie za takie niedoskonałości. Nawet cofnęłam się w pisaniu notek. Brakuje mi słów i zapomniałam, jak to jest dodawać posty, co 2-4 dni. To porażka. Nie chcę przestać prowadzić bloga, postaram się dodawać notatki, ale nie obiecuję. A tutaj rysunki. Apropo, nie rysuję z pamięci, bo nie potrafię. Dawno już tego nie robiłam. Niektóre rysunki są sprzed 2 i 3 lat, a reszta sprzed roku. Dwa są z niedawna.
 (Ale chyba wiem, co zrobię, żeby rysunki były wyraźniejsze. Podkręcę tylko kontrast.)

















Chciałabym chodzić na jakieś kursy czy coś w tym stylu. Nauczyłabym się czegoś więcej, doskonaliłabym się, bo teraz to tylko rysuję, gdy mi się nudzi i gdy mam natchnienie. Nie mam już takiej cierpliwości jak kiedyś, a co idzie za tym? Są gorsze rysunki, jakość itp. 

1 komentarz:

  1. Nie znam się specjalnie na rysowaniu, ale twoje naprawdę są obre. Owszem jedne są lepsze inne nie, widać niedoskonałości, ale ćwiczenie czyni mistrza! Warsztaty to nie jest zły pomysł - pod okiem fachowca nauczysz się więcej i skuteczniej. Też kiedyś chciałam się zapisać, ale nie znalazłam czasu...
    Szalenie podoba mi się czacha! <3

    OdpowiedzUsuń