Brak weny, natchnienia, a może brak czasu. Lenistwo. Nie
pisałam dawno postu, nie chce mi się, ale się namyśliłam i piszę. Będzie o
rysunkach. Starych moich rysunkach. Jakoś nie jest dobra, bo to zdjęcia z
telefonu. Kolor w rzeczywistości jest bardziej intensywny. Wybaczcie za takie
niedoskonałości. Nawet cofnęłam się w pisaniu notek. Brakuje mi słów i
zapomniałam, jak to jest dodawać posty, co 2-4 dni. To porażka. Nie chcę
przestać prowadzić bloga, postaram się dodawać notatki, ale nie obiecuję. A
tutaj rysunki. Apropo, nie rysuję z pamięci, bo nie potrafię. Dawno już tego
nie robiłam. Niektóre rysunki są sprzed 2 i 3 lat, a reszta sprzed roku. Dwa są
z niedawna.
wtorek, 23 października 2012
# Rysunki #
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie znam się specjalnie na rysowaniu, ale twoje naprawdę są obre. Owszem jedne są lepsze inne nie, widać niedoskonałości, ale ćwiczenie czyni mistrza! Warsztaty to nie jest zły pomysł - pod okiem fachowca nauczysz się więcej i skuteczniej. Też kiedyś chciałam się zapisać, ale nie znalazłam czasu...
OdpowiedzUsuńSzalenie podoba mi się czacha! <3