Hej,
trochę teraz inaczej. Co sądzicie o osobach biseksualnych
lub homoseksualnych?
Wiele z nas czuje odrazę do takich osób. Sądzimy, że te
osoby są chore i powinny się leczyć. Nie chcemy mieć styczności i kontaktu z
takimi ludźmi. Zaś niektórym to nie przeszkadza. W jakim sensie te osoby są
inne? Otóż, nie czują pociągu do płci przeciwnej, jeżeli chodzi o
homoseksualistów. A „bi”? Mogą być w związku z osobą przeciwnej płci jak i tej
samej.
Kiedyś twierdzono, że to choroba, być może, ale tego nie da
się wyleczyć. To już jest gdzieś w podłożu naszego mózgu, to jest zakodowane.
Takie przypadki zdarzają się jeżeli nie dbamy o płód, lub też gdy rodzic wpływa
czasami nieświadomie, ale negatywnie na swoje dziecko. Rodzice chcieli mieć
córkę, a urodził się syn. Nie godzą się z tym w zupełności i chłopca traktują
jak dziewczynkę. Itp. Bywają później tego skutki.
Wiele osób nie akceptuje swojej orientacji, co za tym idzie?
Nie ujawniamy się z tym i żyjemy non stop w ukryciu. Boimy się reakcji innych
ludzi. Nie potrafimy pokazać siebie prawdziwego, gdyż społeczeństwo tak nie
funkcjonuje, w społeczeństwie nie ma miejsca na „nienormalność”. Jest to
dziwne, gdyż człowiek to człowiek. Też ma pełne prawa. Ale cóż poradzimy na
opinię masową? Lub po prostu na wytykanie palcami itp? Kto by tego chciał?!
Oczywiście z upływem czasu społeczeństwo zaczęło tolerować
związki homoseksualne.
Borykamy się z różnymi problemami i napotykamy różne rzeczy.
Jedną z nich jest inna orientacja seksualna. Nie uważajmy tego jako tylko sex.
To po prostu uczucie, miłość. Tak samo jak u osób hetero.
„Z badań
socjologicznych wynika, że związki homoseksualne są wzorcowo partnerskie,
podział ról jest bardzo płynny i spontaniczny, czego pary hetero dopiero
się uczą.”
Agata Engel-Bernatowicz
Spotykając taką osobę w życiu nie należy jej krytykować.
Postrzegać ją jako normalnego człowieka, gdyż też takim jest. Co z tego, że
inni twierdzą, że to ludzie upośledzeni?! Jeżeli sam/a tak twierdzisz nie
jesteś wart czyjejś uwagi. Ciebie też mogło to spotkać!
Osobiście nie znam takich osób, ale uważam, że takie osoby
mają czasem więcej do zaoferowania (chodzi o rozmowę) niż Ci hetero. Dzisiejszy
świat się zmienia. Bardzo się zmienia i upodobania ludzi również.
Adaptacja dzieci
przez pary homoseksualne?
Nie wiem czy jest to poprawne i dobre. Osobiście uważam, że
nie powinno się pozwolić parą homo na adopcję dziecka, ale tylko i wyłącznie
patrząc na dobro dziecka. Uważam, że osoba homo tak samo kocha i potrafi się
opiekować, jak rodzic hetero. Ale rzecz w tym, co dziecko będzie przechodziło.
Środowisko, w którym się znajdzie może go prześladować, wyzywać : „Ty masz
dwóch ojców!”, „Twoi rodzicie to geje!”, „Ty masz dwie matki!”.
Jak na to poradzić? Trzeba by było zmienić całe
społeczeństwo.
Przeczytałam, że jeżeli ma się przyjaciela homo, to jest on
tak samo dobry i taki sam jak inni. Uważamy, że Ci ludzie powinni mieć takie
same prawa jak my. Ale nie zgadzamy się na adopcję? Można rzec, że to
absurdalne, uważając, że należą im się takie same prawa, ale nie mogą mieć
dziecka. Przecież każdy normalny człowiek chce kiedyś założyć rodzinę. Pary
homo nie mają w pełni na to szans.
Co wy uważacie?
Adopcja powinna być zezwolona czy nadal nie powinno się
takim parom pozwalać na adopcję dziecka?
Co sądzicie o ludziach homo?
Adopcja - nie, bo potrzebna jest i matka i ojciec, a żadne ze stron przecież na zastąpi tej drugiej!
OdpowiedzUsuńMam koleżankę homo i jest ona w zupełności normalna, jak większość. W społeczeństwie po prostu zakorzenił się jakiś obraz megakolorowych, obnoszącym się z tym wszystkim dzikich homo, którzy w taki właśnie przesadny sposób dociekali swoich praw ; /
Według mnie osoby homo i bi są w zupełności normalne. Znam kilka takich osób i lubię je tak samo jak wtedy, gdy nie wiedziałam o ich "odmniennej" orientacji seksualnej.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o adopcję to jestem przeciw tylko dlatego, że później w przyszłości takie dzieci mogłyby być dręczone etc. przez innych, dokładnie tak jak to opisałaś.
Pozdrawiam :)
Osoby bi czy homo sa takie same jak my. dlatego nie rozumiem dlaczego niektorzy ludzie ich odtracaja, maja za gorszych. czlowiek to czlowiek. w sprawie adopcji zgadzam sie w zupelnosci z toba bo przeciez dziecko potrzebuje ojca i matki. a pozatym takie osoby powinny miec na wzgledzie dobro tego dziecka a wiele osob nie toleruje tego i zapewne byc dzieci wysmiewaly sie, dokuczaly tym dzieciom ktore maja np 2 ojcow czy 2 matki.
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam, że ludzie homo i bi są zupełnie normalni, to że są tym kimś - sprawia, że są wyjątkowi. Może trochę zakręciłam swoją wypowiedź ale po prostu uważam, że inna orientacja nie powinna być powodem odrzucenia przez społeczeństwo. To nic złego
OdpowiedzUsuńZgadzam się z wami, tacy ludzie normalni, czasami nawet nie da się spostrzec, że są innej orientacji seksualnej.
OdpowiedzUsuńDzięki wszystkim za komentarze :)
Adopcja...? Jak najbardziej. Dajmy ludziom przeżyć ich jedno życie, tak jak chcą. Społeczeństwo Europy powoli staje się coraz bardziej tolerancyjne. Jeśli chodzi o Polskę... mam nadzieję, że w przyszłości to będzie otwarty naród. Czy rodzice hetero różnią się od tych homo? Ile się słyszy o tym, jak matki zabijają swoje dzieci, o patologii w rodzinach heteroseksualnych. To przykre, bo zamiast zapewnić dziecku byt i miłość w rodzinie homo, wysyła się je do domu dziecka.
OdpowiedzUsuńHomo- czy biseksualizm są normalne. To straszne, że gej nie może trzymać swojego chłopaka za rękę. Na kobiety patrzy się bardziej... ulgowo. Tak mi się wydaje. Nie widzę sensu w dyskusjach na ten temat, bo to jest NORMALNE. Wiem, powtarzam się. Będę to robić do skutku.
Troglodytka
Adopcja? Jestem ciekawa, jak dziecko czułoby się mając dwóch ojców. Który z nich będzie w takim razie matką!? To krzywda dla dziecka. Wyzwiska w szkole, prześladowania z powodu, że jego rodzice nie są parą hetero, lecz homo. Bez przesady. Nie mam nic przeciwko tym ludziom, ale adopcja nie jest raczej im dana.
Usuń